W najbliższą niedzielę (04.06.br.) obchodzić będziemy
Uroczystość Najświętszej Trójcy.
Istnienie Trójcy Świętej jest dogmatem naszej wiary.
Samym ludzkim rozumem nie doszlibyśmy do tej prawdy
– objawił nam to Jezus Chrystus.
„Ostatecznie tylko sam Bóg może nam pozwolić poznać się jako Ojciec, Syn i Duch Święty” (KKK 261).
Chrześcijanie wyznają wiarę w Jednego Boga w Trzech Osobach, ale dla wielu to wyznanie nie ma większego znaczenia w życiowej praktyce.
Czy ma to znaczenie dla nas?
Powinno mieć, i to ogromne, gdyż życie chrześcijanina realizuje się w Znaku i Obecności Najświętszej Trójcy:
- na początku życia przyjęliśmy sakrament chrztu św. „w Imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego”,
- u kresu naszego życia i w czasie naszej ostatniej ziemskiej drogi będą odmawiane modlitwy w Imię Trójcy Przenajświętszej,
- w Imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego małżonkowie zostają złączeni w małżeństwie, a kapłani są święceni,
- w Imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego rozpoczynamy Mszę św. i Znakiem Krzyża św. ją kończymy,
- w Imię Trójcy Świętej rozpoczynamy i kończymy dzień.
Trójca Święta jest więc „portem”, do którego wszystko zmierza, i „oceanem”, z którego wszystko wypływa,
do którego wszystko dąży.
/opracowano na podstawie: niedziela.pl oraz niezbednik.niedziela.pl/